niedziela, 15 maja 2016

Trzymaj się przyjacielu

Przypomniałem sobie o Tobie. Przyznam że bardzo dawno o Tobie nie wspominałem. Człowiek dojrzewa, zmienia się, o pewnych sprawach i osobach zapomina, gdy znikną z jego życia, nic w tym dziwnego. Jednakże to przygnębiające, że zapominamy o osobach, które miały na nas tak ogromny wpływ. Ty z pewnością miałeś na moje życie wpływ ogromny, bez Ciebie wszystko wyglądałoby inaczej, byłbym zupełnie innym człowiekiem. Pewnie mniej doświadczonym w boju. Chciałbym o Tobie pamiętać jak najdłużej, jak tylko mogę. A wiem, że mogę już niedługo. Więc chyba warto napisać tu o Tobie kilka zdań, które może przedłużą żywot moich dalekich wspomnień w umyśle. Myślę, że przypomniałem sobie o Tobie, gdyż jestem aktualnie bardzo samotny. Gdy uczestniczyłeś w mojej codzienności, było zupełnie inaczej. Nic mi do szczęścia potrzebne nie było, bo każdy dzień z Tobą był szczęściem. Codziennie nowa przygoda, nowe doświadczenie, próba kształtującego się dopiero charakteru. Właśnie tego potrzebowałem do idealnego dzieciństwa. I obawiam się, że właśnie takiego człowieka jak Ty potrzebuję w chwili obecnej. Używam sformułowania „obawiam się” dlatego, że jestem pewien, że nigdy takiej osoby nie spotkam, choćbyś mieszkał kilkanaście metrów ode mnie. Kwestia w tym, że jesteśmy już zupełnie inni. Ja już nie jestem taki naiwny jak kiedyś i Ty z pewnością nie jesteś taki. A w tym wszystkim boli najbardziej to, że to jak najbardziej normalna kolej rzeczy. Czyli tęsknię za czymś, co nie istnieje. Za kawałkiem myśli, które z roku na rok strzępią się coraz bardziej, aż w końcu zostaną z niej tylko strzępki, z których nie da się już nic wyczytać, jednak te strzępki na zawsze zostawią w sercu ranę, której bólu nie da się opisać, bo wpływa on podświadomie na bieg wydarzeń każdej życiowej sytuacji. W takim wypadku na zawsze będziesz w moim sercu, bez znaczenia, czy będę o Tobie pamiętał, czy już dawno zapomnę. Będziesz podświadomie jakby. To w sumie bardzo pokrzepiające. Dziękuję Ci za każdą wspólną sekundę. Dziecięca przyjaźń to jedno z najszczerszych i najsilniejszych uczuć na świecie. O tym nie zapomnę nigdy. Trzymaj się K.